Jeśli chcesz być niezależny finansowo i dbać o niezależność finansową swoich bliskich - to musisz zmienić strukturę swoich wydatków. Powinna wyglądać następująco, jako reguła finansów osobistych:
Innymi słowy - załóżmy, że zarabiasz 5000 zł. 1500 zł powinno wystarczać na życie, 1500 zł to raty Twoich kredytów, 1500 zł to inwestycje wszelkiego rodzaju i 500 zł to kapitał zapasowy. Te inwestycje to nie tylko kapitał emerytalny, ale TWOJE przyszłe samochody, lodówki, wyjazdy itd.
Zastanów się, jak to wygląda u Ciebie i dlaczego w ten sposób:
Ten sposób wcale nie jest tańszy.
Wydawanie na życie właśnie tak nie zmienia niczego na lepsze. Przy zarobkach wspólnych, np. 7000 zł, reguły powinny być następujące:
- 2100 zł - życie,
- 2100 zł - kredyty,
- 2100 zł - inwestycje przyszłe oraz prefinansowanie,
- 700 zł - kapitał zapasowy do wykorzystania.
Przy takim podziale po 10 latach z reinwestycji możesz mieć przy 10% stopach zwrotu ok. 433 000 zł, a z kapitału zapasowego 144 000 zł.
Inwestycje dają Ci zatem 3600 zł odsetek miesięcznie. Odsetki możesz podzielić następująco: 2100 + 1500 - czyli masz 2100 zł na życie i 1500 zł na kredyty. Możesz je spłacić szybciej i mądrzej. Możesz wykorzystać 2100 zł na przyśpieszone spłaty kredytów, a na życie mieć teraz 2100 + 1500 = 3600 zł.
Jak już spłacisz kredyty szybciej i mądrzej, to masz 3600 zł odsetek, a Twoje koszty życia to tylko 2100 zł.
Przychody kapitałowe przekraczają koszty, a zatem jesteś niezależny finansowo.